Dziś, 10 kwietnia o godz. 8.41 mieszkańcy Jeleniej Góry oraz przedstawiciele różnych środowisk zgromadzili się, aby wspólnie uczcić 14. rocznicę smoleńskiej tragedii – wydarzenia, które na trwałe wpisało się w pamięć narodową Polski. Andrzej Dobrowolski, stojący na czele Fundacji im. Jerzego Szmajdzińskiego, przypomniał o dniu, kiedy samolot z polskimi oficjelami na pokładzie, w tym prezydentem Lechem Kaczyńskim oraz posłem Jerzym Szmajdzińskim, uległ katastrofie pod Smoleńskiem, nie pozostawiając żadnych ocalałych.
W odpowiedzi na tragedię, fundacja podjęła inicjatywę upamiętnienia ofiar poprzez ustanowienie tablicy pamiątkowej przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Tego dnia przy tablicy tej złożono kwiaty, wieńce i znicze w geście pamięci i szacunku. Szczególnie poruszające było wspomnienie o księdzu pułkowniku Andrzeju Bokieju, którego Andrzej Dobrowolski nazwał „dobrym duchem” tego przedsięwzięcia, co świadczy o niezapomnianym wkładzie i trwałym śladzie, jaki pozostawił po sobie.
Ceremonia ta była okazją do wyrażenia solidarności nie tylko przez urzędników państwowych i lokalnych, ale także przez szeroką społeczność, w tym środowiska akademickie i obywateli, podkreślając powszechny charakter żałoby i pamięci. Uroczystości te pozwoliły na wspólne oddanie hołdu 96 ofiarom, w tym Jerzemu Szmajdzińskiemu oraz innym postaciom, jak Ryszard Kaczorowski, podkreślając, że pamięć o nich pozostaje niezatarta.
Ważnym elementem ceremonii była również honorowa warta, pełniona przez żołnierzy z 23 Płku Artylerii w Bolesławcu oraz poczty sztandarowe lokalnych szkół, co dodało uroczystościom godności i podkreśliło ważność momentu. To wydarzenie stanowiło przypomnienie o ważności narodowej pamięci oraz konieczności szacunku dla historii, jednocząc społeczność w duchu wspólnej refleksji i żalu.
(żródło: portalik24.pl)